Różne odmiany filtrów przeciwsłonecznych

Zanim rozłożysz się wygodnie na leżaku i pozwolisz słońcu na to, by muskało twoją skórę, musisz oczywiście zastosować jakiś kosmetyk do opalania – jest to sprawa raczej dość oczywista. Tylko jaki preparat dla siebie wybrać?

Kremy z filtrem znajdują się teraz w grupie składającej się z przeróżnych produktów, dlatego czasami naprawdę ciężko dojść do tego, który z nich byłby wystarczający dla skóry. Musisz na pewno zwrócić uwagę na wartość tych filtrów i dostosować ją do poziomu swojej aktualnej opalenizny, czyli do aktualnego kolorytu skóry. Zupełnie inny kosmetyk zdoła zabezpieczyć cerę bardzo bladą, a inny tę ciemną, która naturalnie wygląda tak, jak gdyby została wyrobiona na dwutygodniowych wakacjach w ciepłych krajach.

Najmniejszą zdolność do zabezpieczania skóry mają kremy z filtrem o wartości SPF od 6 do 10. One są zawsze najsłabsze. Nie sprawdzą się więc u bladziochów, ale śmiało możesz je wybrać, jeżeli masz ciemną karnację, a jeszcze do tego w tym sezonie opalałaś się już wielokrotnie, dlatego twoja skóra w ostatnim czasie wręcz przestała ciemnieć. SPF 10-20 to z kolei wariant dobry dla osób o średnio ciemnej, ale ciepłej karnacji. Dla tych, którzy potrafią dość szybko się opalić, ale jednocześnie boją się ewentualnego poparzenia, które jeszcze czasem się im zdarza.

Z kolei kosmetyk zawierający SPF o wartości od dwudziestu do trzydziestu do już mocno zabezpieczająca propozycja, kierowana do osób o skórze jasnej i mającej tendencję do czerwienienia się. Najsilniejszy jest natomiast krem z filtrem wynoszącym od 30 do 50. Pięćdziesiątka przydaje się tym, którzy w ogóle nie chcą się opalać. Jeżeli więc nie lubisz się ze słońcem, śmiało możesz używać jej na co dzień.

A jeżeli chcesz sobie zapewnić jeszcze większe szanse na zdrową skórę, abyś mogła wychodzić na zdjęciach urzekająco, rekomendujemy poradnik o sekretach promiennej skóry, który znajdziesz na https://www.wzdecia.pl/domowe-sekrety-na-promienna-skore/.

Nie zapominaj jednak o tym, że to, co dobrze sprawdza się na ciele, niekoniecznie musi dobrze sprawdzić się na skórze twarzy. Akurat cerę zawsze warto całkowicie chronić przed słońcem. Na skórze twarzy powinno się używać SPF 50.